Archiwum marzec 2020, strona 3


telefony
11 marca 2020, 09:21

W sumie dobrze że ja nie wyrzucilam telefonu przez okno... dlaczego nie lubię rozmawiać z ludźmi przez telefon? Ktoś mnie kiedyś ranił rozmowami wypisywaniami po nocach wulgarnych treści i nad ranem zganianie na najebanie i choć to było ładnych kilka lat temu to uraz wewnętrzny został tak potworny że gdy dzwoni telefon to mnie to podnosi do góry w niezbyt dobrym nastroju choć dawno już inni ludzie i inne sytuacje i nikt tu źle nie życzy a jednak mam uraz z którym walczę bezskutecznie. To już lepiej z samego ranca do mnie nie dzwonić jeśli nic ważnego. Prosiłam człowieka by nie dzwonił rano ale groch o ścianę nie dotarło. Proszę raz drugi i nic trzeci raz nic. Dzwoni ciołek bo się właśnie  zakochał chyba i mu się przypomniało. Cyrk poranny.  Pogonilam temat ze szok. Ja też mam obowiązki a nie myślenie czy się obraził czy nie. I tyle by było tematu mianem wstępu do zakończenia.  

życie poranne
11 marca 2020, 08:04

Już serio mnie to zaczęło przeszkadzać poranne zawracanie dupy na lewo, wtedy, gdy najmniej się tego spodziewam. To kup sobie tel człowieku a nie każ mi drzec się na pół miasta do słuchawki. Zgrzyt poranny. Jeszcze raz mi zadzwonisz o 7 to cię chyba wysadze w powietrze, naprawdę bo masz chyba troszeczkę i nie rozumiesz jak się do ciebie mówi by nie dzwonić rano. A to, że już nie możesz wytrzymać beze mnie to już mnie nie interesuje. wielka miłość była jak się psy bodly a rogów nie miały. Tak mnie to interesuje. taka prawda. nic tyle co nic. No prawie.

życie
11 marca 2020, 07:37

No pewnie. I jeszcze czego z  samego rana? Tel się urywa. Nie lubię porankow. Tego porannego zgrzytu na to samo i to samo i jedno. I nie lubię rano rozmawiać. Co? A  tak zwane życie pozagrobowe i tyle.