życie poranne
11 marca 2020, 08:04
Już serio mnie to zaczęło przeszkadzać poranne zawracanie dupy na lewo, wtedy, gdy najmniej się tego spodziewam. To kup sobie tel człowieku a nie każ mi drzec się na pół miasta do słuchawki. Zgrzyt poranny. Jeszcze raz mi zadzwonisz o 7 to cię chyba wysadze w powietrze, naprawdę bo masz chyba troszeczkę i nie rozumiesz jak się do ciebie mówi by nie dzwonić rano. A to, że już nie możesz wytrzymać beze mnie to już mnie nie interesuje. wielka miłość była jak się psy bodly a rogów nie miały. Tak mnie to interesuje. taka prawda. nic tyle co nic. No prawie.
Dodaj komentarz