życie
11 marca 2020, 07:37
No pewnie. I jeszcze czego z samego rana? Tel się urywa. Nie lubię porankow. Tego porannego zgrzytu na to samo i to samo i jedno. I nie lubię rano rozmawiać. Co? A tak zwane życie pozagrobowe i tyle.
No pewnie. I jeszcze czego z samego rana? Tel się urywa. Nie lubię porankow. Tego porannego zgrzytu na to samo i to samo i jedno. I nie lubię rano rozmawiać. Co? A tak zwane życie pozagrobowe i tyle.
Dodaj komentarz